Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze gonili ulicą pacjenta po dopalaczach. Mężczyzna wyskoczył z okna na pierwszym piętrze

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Pacjent chory na schizofrenię, zatruty dopalaczami, próbował uciec z toksykologii. Zerwał pasy, wyważył drzwi i wyskoczył przez okno. Przebiegł kilkaset metrów. Czytaj więcej na następnej karcie
Pacjent chory na schizofrenię, zatruty dopalaczami, próbował uciec z toksykologii. Zerwał pasy, wyważył drzwi i wyskoczył przez okno. Przebiegł kilkaset metrów. Czytaj więcej na następnej karcie Krzysztof Szymczak
Pacjent chory na schizofrenię, zatruty dopalaczami, próbował uciec z toksykologii. Zerwał pasy, wyważył drzwi i wyskoczył przez okno. Przebiegł kilkaset metrów.

Mężczyzna, który stał się bohaterem tego zajścia, był hospitalizowany w klinice przy ul. św. Teresy 8. Ponieważ zachowywał się wyjątkowo agresywnie został przypięty do łóżka pasami. Z wywiadu lekarskiego wynikało, że od lat choruje na schizofrenię. Najwyraźniej nie uważał, że powinien być leczony w placówce przy św. Teresy. Zerwał pasy (pacjenci po dopalaczach czasami dysponują wręcz nieludzką siłą), a następnie wybiegł z części medycznej instytutu. Rozpędzając się wybił ramieniem drzwi do jego części naukowej (tutaj okna nie są zablokowane), otworzył okno i z pierwszego piętra wyskoczył na podwórko. Biegł w kierunku ogrodzenia, a następnie skręcił w prawo w kierunku ul. Zgierskiej.

Pracownicy kliniki ruszyli za uciekinierem w pogoń w momencie gdy ten wybiegł z sali dla chorych. W chwili gdy mężczyzna opuścił teren kliniki pobiegł za nim jeden z młodych lekarzy, jak się okazało bardzo sprawny fizycznie. Chory nie zdążył jeszcze przebiec ul. Zgierskiej gdy doktor go dogonił i przytrzymał do czasu aż po pacjenta przybiegli pozostali pracujący na tej zmianie pracownicy kliniki. Chory został przetransportowany na salę, a po odtruciu po dopalaczach skierowany na dalszą hospitalizację na oddział psychiatrii (albo ma źle ustawione leki na schizofrenię, albo ich nie przyjmuje).

Chorzy na schizofrenię, którzy sięgają po dopalacze, to jak wynika z obserwacji lekarzy, spora grupa wśród tych, którzy eksperymentują z tzw. nowymi narkotykami.

Ucieczki chorych, jak mówi jeden z pracujących w instytucie lekarzy, zdarzają się raz-dwa razy do roku. Pacjenci wykorzystują najczęściej moment nieuwagi personelu i próbują skakać z balkonu na pierwszym piętrze.

- Mam za sobą wiele przypadków gonienia za pacjentami, ale im jestem starszy, tym mniej mam sił na taki wysiłek - opowiada doktor.

Zdarza się, że chorych, którzy uciekli z terenu kliniki odnajduje policja. I przywozi ich na dalsze leczenie.

Zobacz też:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany