Podopieczni trenera Kazimierza Moskala są świadomi wagi tego meczu. W ich sytuacji liczy się przecież dosłownie każdy punkt.
W starciu inaugurującym sezon 2019/2020 ŁKS zremisował przy al. Unii z Lechią 0:0. Jeszcze przed przerwą Żarko Udovicić został ukarany czerwoną kartką za brutalny faul na Janie Grzesiku. Ełkaesiakom ewidentnie zabrakło wówczas determinacji oraz wyrachowania. Czyli tego samego, co przynajmniej w kilku innych spotkaniach.
Bilans spotkań ŁKS i Lechii w dwóch najwyższych klasach rozgrywkowych jest korzystny dla łodzian. Oba kluby rozegrały 35 meczów, z których jedenaście zakończyło się triumfem łodzian, dziewięć gdańszczan, zaś piętnastokrotnie rezultat był nierozstrzygnięty (gole: 30-38). Bezbramkowy remis padł zresztą w ostatnim starciu tych zespołów w Gdańsku (w sierpniu 2011 roku). Wcześniej (w sezonie 2008/2009) Lechia pokonała u siebie ŁKS 2:1, a w Łodzi zwyciężyli łodzianie, także 2:1. Do siatki trafił wtedy obecny napastnik teamu Moskala, Rafał Kujawa, który jako jedyny z tamtych spotkań może w sobotę wystąpić. I zapewne tak się stanie.
W rozmowie z „Przeglądem Sportowym” zawieszony zastosowanie dopingu bramkarz ŁKS Michał Kołba mówi, że chciałby spróbować wrócić na murawę po odbyciu kary. Twierdzi, że w jego organizmie wykryto klomifen, który miał pomóc w kłopotach związanych z niskim poziomem testosteronu. Zapewnia, że zastosował go nieświadomie.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć