„Nie mam niań! Radzimy sobie sami. Są dwie babcie, które są zakochane w Klarze. Czasem korzystam też z pomocy znajomej, ale w Monachium jesteśmy sami. Oczywiście, jeśli potrzeba pomocy, to też ją mam, podczas pobytu w Polsce pomaga nam świetna położna. Nie ma w tym nic złego. Karmię z wielką przyjemnością. To chyba najpiękniejsza rzecz, jaka może mnie spotkać” - przyznała
Anna Lewandowska odniosła się też do zamieszania, jakie wywołały zdjęcia jej umięśnionego brzucha niedługo po porodzie dziecka. „Za każdym razem, kiedy dodawałam zdjęcie, na którym widać ciało, zawsze podkreślałam: to indywidualna sprawa każdej kobiety. Nie dążmy za idealną sylwetką za wszelką cenę, nie porównujmy się do znanych trenerek” - powiedziała Anna.
Kinga Rusin zapytała żonę Roberta Lewandowskiego o plany na kolejne dzieci.
„Na pewno powiększymy rodzinę. Na razie skupiamy się jednak na naszej Klaruni. Zobaczymy, co będzie w przyszłości, co da Bóg” - przyznała.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"