W nocy z poniedziałku na wtorek pracownicy firmy działającej na zlecenie ZDiT namalowali oznakowanie wydzielające dwa pasy ruchu dla samochodów skręcających z ul. Kopcińskiego w lewo, w al. Piłsudskiego (dotychczas ich nie było). Rano przedstawiciele ZDiT przyjechali sprawdzić nowe oznakowanie. Ponieważ mieli wątpliwości, poprosili o pomoc funkcjonariuszy łódzkiej drogówki.
Tir ze sprzętem zespołu Australian Pink Floyd w rowie!-FILM
– Lewy pas zbiega się z torowiskiem tramwajowym – stwierdził policjant z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Łodzi. – Szczęście, że jeszcze nie doszło do wypadku. Tylko czekać, aż samochód wjedzie w tramwaj albo odwrotnie.
Ponadto pasy ruchu były różnej szerokości. Lewy, węższy, nie pomieściłby większych pojazdów.
– Natychmiast nakazaliśmy firmie zamalowanie tych pasów – dodaje Wojciech Kubik.
Około południa rzeczywiście zniknęły.
– Skrzyżowanie marszałków to jedno z najbardziej ruchliwych miejsc w Łodzi. Przebiega tędy krajowa „czternastka”, jeździ sporo ciężarówek. Dlatego bezpieczeństwo oznakowań powinno być zagwarantowane w stu procentach – podkreśla Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
