W miniony weekend otwarta została nowa wodna atrakcja w okolicach Łodzi. Rozbudowany, wyposażony w ciekawe atrakcje i gruntownie odnowiony zalew w Lisowicach niedaleko Koluszek ma szansę stać się wakacyjnym hitem. Na razie oddano do użytku piaszczystą plażę, kąpielisko oraz dwa baseny. W sobotę i niedzielę obiekt odwiedziło wielu amatorów wypoczynku nad wodą.
ZOBACZ ZDJĘCIA - KLIKNIJ DALEJ
Nowe kąpielisko w Lisowicach jest oddalone od centrum Łodzi o około 40 km. Warto tu jednak przyjechać, bo ludzi jest mało, woda czysta, a atrakcji zapowiada się sporo. W dodatku za korzystanie z nich zapłacimy znacznie mniej, niż na innych podobnych obiektach, nie mówiąc już o łódzkich basenach. Wstęp na plażę i na strzeżone kąpielisko w zalewie jest bezpłatny, natomiast na baseny trzeba wykupić bilet zapłacić. Nie jest to jednak duży wydatek - normalny bilet kosztuje 10 zł, a ulgowy 5 zł za godzinę pływania. Baseny przez całe wakacje będą czynne codziennie w godzinach 10 – 18. Woda w basenach jest krystalicznie czysta, obiekt są nowe, dobrze skonstruowane i bezpieczne. Na pływającymi czuwa ratownik. Nie brakuje też miejsc, gdzie możemy przekąsić coś ciepłego czy ugasić pragnienie.
ZOBACZ ZDJĘCIA
Pozostałe atrakcje, czyli zjeżdżalnia „Anakonda”, restauracja, park linowy, wakeboard i wypożyczalnia sprzętu wodnego mają zacząć działać od połowy lipca. Po ich uruchomieniu Lisowice będą miały potencjał, aby stać się ulubionym miejscem weekendowych wyjazdów łodzian. Ale i w tygodniu jest tu po co przyjechać. Przyciągają piękne okoliczności przyrody i świeże powietrze, z dala od wielkomiejskiego zgiełku i spalin. Największe zainteresowanie budzi jednak zjeżdżalnia i park linowy z trasami o różnym stopniu trudności. Najwyższa platforma umożliwi nam chodzenie na wysokości 9 metrów. Dla dzieci zostaną przygotowane trasy na wysokości 80 cm nad ziemią. Ogółem park linowy będzie się składał z 67 przeszkód. Wisienką na torcie obiektu będzie tzw. zjazd tyrolski, czyli przejazd na linie stalowej na specjalnym karabińczyku z rolkami. To może dać sporą porcję adrenaliny...
ZOBACZ ZDJĘCIA
