List od internauty: Motorniczowie zajeżdżają przejścia pieszym!

Witam!
Pisałem jakiś czas temu do Państwa o tym, że na skrzyżowaniu Marszałków nagminnie tramwaje łamią przepisy, tarasując przejście dla pieszych.
Jak mi kiedyś obiecano, miano informować motorniczych o tym, by nie zajeżdżali przejścia pieszym. Może jak ktoś o tym napisze, to jakiś motorniczy to przeczyta i weźmie to sobie do serca lub w końcu ktoś przeszkoli motorniczych w tym temacie.
Każdy tramwaj praktycznie robi to samo, bo ustępują miejsca tramwajom na przystanku, które są z tyłu, by pasażerowie wysiedli. Ale co to daje?
Jak wyjdzie z poprzedzającego tramwaju pasażer, to i tak nie przejdzie przez przejście dla pieszych, bo tramwaj ustępujący miejsca przecież to przejście blokuje.
Pytanie, po co w takim razie zrobiono tak długi przystanek tramwajowy na ul. Kopcińskiego, jak nie mogą się na nim zmieścić 2 tramwaje (4 wagony)? Na moje oko zmieściłyby się, jakby chciały.

Pseudokibice pobili lekarzy i pielęgniarki w szpitalu- FILM

Tramwaje przez zajeżdżanie przejścia dla pieszych powodują niebezpieczeństwo dla przechodniów i rowerzystów. Rowerzyści objeżdżają, piesi obchodzą tramwaj z tyłu i z przodu, ludzie starsi, dzieci. Jak ruszy tramwaj, to może stać się nieszczęście. Tramwaje skręcają z Widzewa w stronę Kopcińskiego i nagle ludzie są uwięzieni między dwoma tramwajami na chodniku między torami.
Jedynym sposobem jest pozwolenie motorniczym, by otwierali drzwi na przystanku, nawet jak są na nim 2 tramwaje. Proszę o sprawdzenie czy zmieszczą się 4 wagony, według mnie jest to możliwe lub brakuje kilku metrów.

Przekazuję załączone zdjęcia do prasy i nie będę już więcej pisał do MPK w tej sprawie, bo i tak nic się nie zmienia.

Pozdrawiam
Łukasz

Kontrolerzy pobili pasażera. 17-latek dostał gazem w oczy!!! - FILM

W łódzkich tramwajach pojawili się konduktorzy