Z taką brutalną rzeczywistością zderzył się były kapitan ŁKS - Szymon Salski. 25-letni zawodnik, gdy zrezygnowano z niego w łódzkim klubie, miał został podporą defensywy trzynastego zespołu IV-ligi Zawiszy Rzgów.
Piłkarz pojawiał się na treningach, nie miał daleko bo mieszka w Rzgowie. W końcu jednak podjął męską decyzję, że nie podejmie sportowego wyzwania, o czym lojalnie uprzedził działaczy. Powód? Szymek wcześnie rozpoczyna pracę. Musi wstawać o wpół do czwartej rano. Po południu, gdy trenuje drużyna, on zmęczony, po prostu odsypia wczesne pobudki.
Szymon Salski w rundzie jesiennej rozegrał w barwach ŁKS trzyynaście spotkań, w tym jedenaście w pełny wymiarze. W poprzednich rozgrywkach zaliczył 28 meczów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco