To był już trzeci sparing ŁKS w tym tygodniu. We wtorek liderzy IV ligi zremisowali 1:1 z trzecioligową Omegą Kleszczów i przegrali 1:2 z drugoligową Polonią Bytom.
Teraz łodzianie zmierzyli się z jeszcze mocniejszym rywalem, walczącym o awans do ekstraklasy GKS Bełchatów. Łodzianie przegrali 0:2, ale ta porażka nie przynosi im wstydu. Oba gole stracili przed przerwą po stałych fragmentach gry. Drugą bramkę dla bełchatowian zdobył powołany niedawno do reprezentacji Polski, Maciej Wilusz.
W drugiej połowie gra była bardziej wyrównana, ale rywale z zaplecza ekstrakalsy na niewiele w ataku pozwalali ełkaesiakom, którzy tak naprawdę w całym meczu nie zagrozili bramce GKS.
Dobrze w bramce ŁKS spisywał się Adam Sekuterski, który ma być zmiennikiem Konrada Przybylskiego.
W drużynie ŁKS znów zabrakło Adriana Kasztelana i Szymona Salskiego.
ŁKS - GKS Bełchatów 0:2 (0:2)
0:1 - Piotr Witasik (17),
0:2 - Maciej Wilusz (27).
ŁKS: Przybylski (46, Sekuterski) - Słyścio (46, Jankiewicz), Zimoń, Ślęzak, Mordalski (40, Waleńcik) - Surowiec, Adamski (46, Mordalski, 65, Adamski), Hajduczek, Okoński, Sarafiński - Patora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?