ŁKS gra mecz z Dolcanem

I wypada mieć tylko nadzieję, że piłkarze ŁKS zdają sobie sprawę, że przed nimi szalenie trudne wyzwanie. Łodzianom przyjdzie się zmierzyć z zespołem, który w pierwszej kolejce ograł w Olsztynie Stomil (2:1), a więc środowego rywala drużyny prowadzonej przez trenera Marka Chojnackiego.
Wyczyn Dolcanu jest godny podkreślenia, bowiem zespół z Ząbek od 54 minuty grał w dziesiątkę i na dodatek w tym momencie przegrywał 0:1. A jednak zawodnicy tego zespołu pokazali, że wiedzą, na czym polega futbol i wywalczyli na boisku rywala trzy punkty.
Niestety, ale trudno podobną opinię wydać o zawodnikach drużyny z al. Unii. Ełkaesiacy w niedawnym spotkaniu ze Stomilem, beniaminkiem I ligi, zaprezentowali się żałośnie. Postawa drużyny wołała o pomstę do nieba. W równym stopniu dotyczyło to przygotowania fizycznego, jak i taktycznego. Przyznał to trener Marek Chojnacki i zapowiedział, że w najbliższych dniach będzie robił wszystko, aby szybko doprowadzić do sytuacji, w której jego drużyna będzie mogła podjąć walkę na boisku.
Niestety, jeśli w najbliższym czasie nie nastąpi radykalna poprawa gry i dyspozycji poszczególnych zawodników ŁKS, to trudno będzie myśleć o utrzymaniu się w pierwszoligowej stawce.