Po prostu nie może być inaczej, skoro to gospodarze niedzielnego starcia są jedyną drużyną w lidze, która nie zaznała jeszcze smaku zwycięstwa.
LKS zajmuje dziewiętnaste, przedostatnie miejsce w tabeli, jednak nawet zamykający ją Start Brzeziny już zwyciężył. W Mierzynie przyjazd dwukrotnych mistrzów Polski jest wielkim wydarzeniem. Zawodnicy beniaminka zapowiadają, że zrobią wszystko, żeby sprostać wyzwaniu, ale lider z Łodzi powinien sobie z nimi pewnie poradzić.
Podopieczni trenera Wojciecha Robaszka wyraźnie odżyli po efektownej wygranej z Orłem Nieborów i odpadnięcie w Pucharze Polski z Nerem Poddębice nie popsuło nastrojów w zespole. Szkoleniowiec łodzian ma nieco kłopotów kadrowych, zabraknie bowiem Szymona Salskiego, Olafa Okońskiego i Michała Białka, nie wiadomo, czy zagrają Bartosz Waleńcik i Piotr Słyścio.
Jednak dublerzy kilkakrotnie udowodnili już, że radzą sobie nieźle. Wydaje się więc, że nadal istnieje spora szansa, żeby drużyna z al. Unii spędziła w miarę spokojnie zimę na pierwszym miejscu w tabeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?