ŁKS, który zdominował rozgrywki IV ligi w pierwszej części sezonu i pewnie przewodził w tabeli, w ośmiu wiosennych spotkaniach nie doznał porażki i zdobył 16 punktów. To wynik co najmniej dobry, ale do tej pory gra łodzian nie do końca przekonywała kibiców.
– Może nie wszystko nam wychodziło, ale trzeba też podkreślić, że oczekiwania wobec nas są bardzo wysokie. Rozumiemy je i chcemy im sprostać, ale nie zawsze się udaje wygrywać wysoko i w pięknym stylu – przyznaje trener zespołu z al. Unii, Wojciech Robaszek.
Udało się w Zelowie, gdzie jego podopieczni pewnie pokonali Włókniarza. Zdobyli pięć goli, nie stracili żadnego i według wielu rozegrali najlepszy mecz w tym roku. – Nie chcę tego oceniać w ten sposób, ale jestem zadowolony z postawy drużyny i to jest kierunek, w którym mamy zmierzać – mówi opiekun ełkaesiaków. – Cieszę się przede wszystkim ze skuteczności, choć znów można było zdobyć więcej bramek. Fajnie, że w pierwszej połowie umieliśmy wykorzystać błąd rywala, a po przerwie potrafiliśmy przyspieszyć grę, graliśmy na jeden-dwa kontakty, co przynosiło kolejne okazje. Ładne były akcje przy golach Dawida Sarafińskiego i Adriana Kasztelana. Ważny jest też kolejny gol Adama Patory. Jestem przekonany, że przełamał się już na dobre.
Warto również zaznaczyć, że aż cztery z pięciu goli ełkaesiacy zdobyli z gry, a nie stałych fragmentów gry. – To jest nasza silna broń, ale pracowaliśmy nad atakiem pozycyjnym i wreszcie udało się to pokazać w meczu – dodaje Robaszek.
Szkoleniowiec ma nadzieję, że wysokie zwycięstwo w Zelowie będzie dla jego podopiecznych przełomowe. – Ono powinno dodać nam pewności siebie – tłumaczy szkoleniowiec ŁKS. – We wcześniejszych meczach widziałem za dużo nerwowości w grze chłopaków. To właśnie wynikało ze słabej skuteczności. Mimo wielu okazji nie zdobywaliśmy gola, uciekał nam czas i niepotrzebnie się spieszyliśmy. A wtedy niewiele nam wychodzi.
W kolejnym meczu ŁKS, który ma punkt przewagi nad drugim KS Paradyż i aż 12 nad trzecimi w tabeli Zjednoczonymi Stryków, w niedzielę na własnym stadionie zmierzy się z Wartą Działoszyn (g. 17).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?