MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS Łódź. Stawowy buduje zespół na pierwszą ligę

Jan Hofman
Jan Hofman
W dzisiejszym spotkaniu 33. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Wisła Płock podejmie ŁKS. Spotkanie rozpocznie się o godz. 15. Łodzianie walczą już tylko o zachowanie twarzy.

Choć do zakończenia sezonu zostało jeszcze pięć kolejek, to łodzianie już teraz muszą się oswajać z myślą, że w przyszłym sezonie będą walczyć na pierwszoligowych boiskach.

Na pewno nie jest to łatwa sytuacja dla szkoleniowca i piłkarzy łódzkiej drużyny. Pewnie wszyscy w klubie z al. Unii chcieliby jeszcze w końcówce sezonu pokazać, że jednak potrafią grać w futbol i nie są takimi piłkarskimi nieudacznikami, jakby mogła na to wskazywać tabela ekstraklasy.

Pewnie w łódzkiej ekipie zdają sobie sprawę, że nikt im w Wiśle nie będzie ułatwiać zadania, bowiem płocki zespół nadal walczy o utrzymanie w ekstraklasie. Ewentualne zwycięstwo może zapewnić drużynie bezpieczne miejsce.

Zdaje sobie z tego sprawę Radosław Sobolewski, szkoleniowiec zespołu gospodarzy. - Mamy świadomość, że wspólnie przeżywamy bardzo trudny czas, natomiast nigdy wcześniej podczas tych rozgrywek nie potrzebowaliśmy domowego wsparcia tak jak teraz - mówi. - Mocno na to liczymy i chcemy się odwdzięczyć tym, że zdobędziemy upragnione trzy punkty.

Wojciech Stawowy, szkoleniowiec ŁKS powiedział przed tym meczem:

- Przede mną jest jasno postawiony cel: wrócić z ŁKS po roku do ekstraklasy i ja ten cel zrealizuję. Dlatego mecz z Wisłą i cztery kolejne będę traktował jak przygotowania do pierwszoligowych rozgrywek.

- Będę ustawiał zespół pod kątem nowego sezonu, żeby maksymalnie wykorzystać czas. Przy ustalaniu składu będę brał pod uwagę piłkarzy, którzy będą grali dalej w ŁKS. Mamy młodych, zdolnych zawodników i na nich będziemy budowali drużynę .

Pierwszy mecz w tym sezonie, między tymi zespołami, wygrali piłkarze Wisły Płock (2:1).

Natomiast rewanż w Łodzi zakończył się bezbramkowym remisem. Czas na zwycięstwo ełkaesiaków!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany