19 stycznia ŁKS rozegra pierwszy mecz kontrolny (z Chojniczanką w Łodzi). Dzień później wyleci na zgrupowanie do Turcji. W Side „Rycerzy Wiosny” czekają cztery sprawdziany (23 stycznia z FK Atyrau, 26 stycznia z FK Radnicki 1923 Kragujevac, 30 stycznia z FC Gangwon oraz 2 lutego z FK Struga). 3 lutego drużyna wraca do Łodzi, a 12 lutego (poniedziałek, godz. 19) rozpocznie w Kielcach starcie o punkty z Koroną.
Nie da się ukryć, że po bezpośrednim powrocie do ekstraklasy dwukrotnych mistrzów Polski spodziewaliśmy się więcej. Tymczasem łodzianie są ostatni w tabeli z dorobkiem 10 punktów. Co należy poprawić i ocalić wątłe nadzieje na uniknięcie spadku? Przecież w poprzednim sezonie zimowe przygotowania ostatnia Korona zaczynała mając 13 pkt, a szesnasty Piast tylko 3 „oczka” więcej, a jednak grają nadal w najwyższej klasie rozgrywkowej. Może zatem nie wszystko stracone?
W obecnej rywalizacji wręcz przeraża przypomnienie, że ostatnie zwycięstwa w ekstraklasie odnotował duet zamykający stawkę: Ruch wygrał 2:0 z ŁKS w drugiej kolejce (28 lipca), a ŁKS pokonał 1:0 Pogoń w piątej kolejce (20 sierpnia). Bez zwycięstw utrzymanie nie jest możliwe, nawet nie przegrywając wiosną żadnego meczu. Ale jak to zrobić ? Przecież duet najlepszych strzelców drużyny z al. Unii zdobył po trzy gole (Kay Tejan i Dani Ramirez, a Hiszpan trafiał tylko z karnych).
Także bilans meczów wyjazdowych straszy kibiców. Przecież tylko ŁKS i Ruch nie wygrali na boiskach rywali. ŁKS walczył na obcych boiskach ośmiokrotnie i za każdym razem schodził z murawy pokonany (bilans bramkowy: 3-17). Inna sprawa, że nawet wtedy kiedy łodzianie byli mistrzem pierwszej ligi, to wiosną 2023 roku jako goście, potrafili pokonać 2:1 w Bełchatowie tylko spadkowicza Skrę Częstochowa. To wszystko musi się zmienić, żeby marzyć o realizacji celu
Rezerwy „Rycerzy Wiosny” już ćwiczą
Piłkarska druga drużyna ŁKS jest w tym sezonie beniaminkiem II ligi. Spoglądając więc z tej perspektywy, ósme miejsce w tabeli, które obecnie zajmują łodzianie, należy ocenić jak najbardziej pozytywnie. Zwłaszcza, że warto podkreślić, iż drużynę prowadzoną od 18 października przez trenera Marcina Pogorzałę dzielą aktualnie zaledwie dwa punkty od miejsca, które gwarantuje udział w barażach o awans na zaplecze ekstraklasy. Z kolei nad strefą spadkową ŁKS II ma siedem „oczek” przewagi. Jest to więc naprawdę w miarę komfortowa pozycja wyjściowa
Rezerwy wznowiły przygotowania do wiosennych zmagań kilka dni wcześniej, niż pierwszy zespół. Na inauguracyjnych zajęciach pojawiło się 23. zawodników. W tym gronie zabrakło zawodników, którzy jesienią stanowili o sile drużyny z naszego miasta. Czyli: Oskara Koprowskiego, Jędrzeja Zająca, Jana Kuźmy, Antoniego Młynarczyka, Jakuba Pawłowskiego oraz Oliwiera Sławińskiego. W poniedziałek powinni oni rozpocząć treningi z zespołem z ekstraklasy
Przed ŁKS II kilka spotkań kontrolnych. Pierwsze z nich odbędzie się już niedługo, bo w najbliższą sobotę. Wtedy drużyna Pogorzały zmierzy się z Zawiszą Bydgoszcz. Następnie łodzianie zagrają z: Pogonią Siedlce (20 stycznia), Pogonią Grodzisk Mazowiecki i Śląskiem II Wrocław (27 stycznia), Unią Skierniewice (3 lutego), Zniczem Pruszków (7 lutego) oraz GKS Bełchatów lub Ślęzą Wrocław (17 lutego).
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy
- Emilian Kamiński przewraca się w grobie. Zapadł wyrok w sprawie jego przyjaciela
- Wiemy, kto wspiera Magdę Mołek w trudnych chwilach. Tak dyskretny przyjaciel to skarb
- Rodzina z "Nasz nowy dom" przeżyła lata gehenny. Wiemy, kto wyciągnął do nich dłoń