ŁKS. Superrezerwowy zastąpi supersnajpera?

SKOKI NARCIARSKIE W OSLO RELACJA NA ŻYWO

Wielki faworyt tego meczu jest jeden, ale... Trzeba przypomnieć, że jesienią w Wołominie po zaciętej walce padł remis 0:0. Łodzianie wygrali mecz walkowerem, bo w zespole rywali wystąpili nieuprawnieni zawodnicy. Teraz pod znakiem zapytania stoi też występ jednego z liderów drużyny, najlepszego snajpera zespołu i najlepszego strzelca rozgrywek (11 goli) Jewgena Radionowa. Ten piłkarz to nie tylko egzekutor, ale ważny gracz w konstruowaniu akcji zaczepnych. Kto ewentualnie może go zastąpić? Na myśl przychodzi tylko jedno nazwisko superrezerwowego Maksyma Kowala. Tak w lidze, jak i w sparingowym meczu z Sokołem, wygranym 6:0, Maksym był bohaterem ostatnich akcji. Jesienią zdobył w lidze cztery bramki. Najwcześniej trafiał do siatki w 83 minucie meczu. Jego gole zapewniły siedem punktów drużynie. Najcenniejszy był chyba ten, wywalczony w derbach z Widzewem, po golu na 2:2. W końcówce sparingu z Sokołem 26-letni Kanadyjczyk zaliczył asystą, a potem w ostatnim ataku pojedynku strzelił gola. Oby tak samo było w lidze!
W grze drużyn III ligi wiele zależy od postawy młodzieżowców. Jeśli nie odstają zespołu, tylko potrafią wpływać na poziom gry, od razu budują wartość drużyny. Wydaje się, po obserwacji meczów sparingowych, że najbliżsi ligowego występu są na skrzydłach nowy piłkarz Jakub Kostyrka i Jakub Nowak.
Naszym zdaniem wzmocnił drugą linię lidera Maksymilan Rozwandowicz, który w meczach kontrolnych należał do najlepszych w drużynie. Gra rozsądnie, potrafi odbierać piłki i konstruować akcje.

Przed jednym z ostatnich treningów piłkarze ŁKS przeszli edukację historyczną. Ligowa kadra i sztab trenerski otrzymali egzemplarze książki Jacka Bogusiaka ?Władysław Król. Piłkarz i trener". Zawodnikom, zwłaszcza tym, którzy nie pochodzą z Łodzi, praca ma uświadomić, że grają w klubie z ogromną tradycją, którą tworzyli nietuzinkowi ludzie, herosi polskiego sportu.
Książka jest nie tylko znakomitą biografią, pełną nieznanych szczegółów z życia bohatera, ale ma dodatkowy niezwykły walor. Zawiera ogromną ilość, często nigdzie nie publikowanych, zdjęć oraz skany ważnych dokumentów i prasowych relacji. Równie świetnie się ją czyta, jak ogląda. Autor przyznaje, że pamiątki dotyczące ŁKS zbiera od dzieciństwa i tego efekty widać w tej pracy. Książka otwiera cykl, w którym prezentowani będą przez Jacka najwybitniejsi ludzie ŁKS. Tom drugi poświęcony będzie też Władysławowi Królowi, jako hokeiście.
Książkę można kupić w w księgarniach: Nike ul. Struga i Odkrywcy ul. Narutowicza.