Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS. Tak daleko z Pogonią Szczecin nigdy nie grali!

pas
Najdalszym ligowym pojedynkiem, jaki rozegrały ze sobą drużyny ŁKS i Pogoni był mecz z maja sezonu 1974/75 przypomina kustosz pamięci ŁKS Jacek Bogusiak.

Na skutek burd kibiców, zamknięto stadion w Szczecinie i mecz musiał się odbyć w Świnoujściu. PZPN tę decyzją bardziej ukarał łodzian, którzy musieli przejechać aż 548 kilometrów, żeby go rozegrać.
Spotkanie były niezwykle dramatyczne i zacięte. Zakończyło się remisem 1:1, a bramki padły w ciągu 60 sekund. Taktyka łodzian była prosta. Zespół się bronił, mając w bramce pewnie interweniującego Tomaszewskiego, licząc na kontry. Tymczasem gola dla ŁKS przyniósł błąd bramkarza gospodarzy Frąszczaka popełniony w 87 minucie meczu. Podawał piłkę do partnera tak niefortunnie, że ta trafiła do Maćkowiaka, który nie zmarnował okazji.
Wydawało się, że łodzianie wyjadą ze Świnoujścia z tarczą. Niestety rozkojarzeni prowadzeniem w pierwszej składnej akcji Pogoni po wznowieniu gry pozwolili zdobyć gola Wolskiemu. ŁKS miał jeszcze szansą na zwycięstwo, ale Frąszczak zażegnał niebezpieczeństwo.
ŁKS grał w składzie: Tomaszewski Lubański, Marchewka, Bulzacki, Smolarek Drozdowski, Krzemień, Ostalczyk Grzywacz (76, Maćkowiak), Kasalik, Mszyca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany