Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS-FK Indija 1:0. Zwycięski sparing łodzian przerwany już po pierwszej połowie meczu

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Łukasz Sekulski pokonał bramkarza
Łukasz Sekulski pokonał bramkarza krzysztof szymczak
W swoim drugim spotkaniu sparingowym rozegranym w trakcie zgrupowania w Turcji piłkarze ŁKS, wicelidera pierwszej ligi, pokonali FK Indija (piętnasty zespół w tabeli serbskiej ekstraklasy) 1:0. Spotkanie trwało jedynie 45 minut.

Już pierwszy gwizdek sędziego zabrzmiał później, niż początkowo planowano. Wszystko w związku z intensywnie padającym deszczem.

Deszcz nie ustał

Niestety, ulewa nie ustała. Wprawdzie obie drużyny wyszły na drugą połowę, ale po chwili opuściły boisko. Po pewnym czasie, około trzydziestu minutach, arbiter, w porozumieniu z organizatorami meczu, postanowił zakończyć to spotkanie

Tym razem szkoleniowiec ŁKS miał do dyspozycji wszystkich zawodników, wyłączając z tego narzekających na drobne urazy Tomasza Nawotkę i Samuela Corrala. W kadrze meczowej zabrakło również Arkadiusza Malarza, ale nie ze względu na problemy zdrowotne. Trener Wojciech Stanowy postawił tym razem na młodzieżowców między słupkami, a poza tym m.in. na Carlosa Morosa Gracia w środku defensywy oraz Łukasza Sekulskiego z przodu.

Pierwszy tegoroczny gol

Pierwszą, oficjalną, bramkę dla dwukrotnych mistrzów Polski w tym roku zdobył właśnie Łukasz Sekulski. Pokonał golkipera w 8 minucie, wykorzystując podanie Pirulo i sprytne przepuszczenie piłki przez Duńczyka Mikkela Rygaarda

Jak przekonuje klubowy portal ŁKS, łodzianie zasłużenie objęli prowadzenie. Byli dobrze zorganizowani i dokładnie rozgrywali futbolowkę.

W 18 minucie piłka po strzale Antonio Domingueza trafiła w słupek, a po chwili ełkaesiacy popisali się jeszcze jedną widowiskową akcją (spory w niej udział miał Rygaard), której jednak nie zwieńczyli celnym strzałem.

Skoncentrowani dotąd przede wszystkim na defensywie piłkarze FK Indjija odpowiedzieli dopiero pod koniec drugiego kwadransa gry. Najpierw piłka po serii strzech strzałów poszybowała obok bramki Arndta, następnie młody golkiper wygrał pojedynek z napastnikiem rywali, a pod koniec pierwszej połowy uśmiechnęło się do niego szczęście, bo pozostawiony bez opieki rywal nie zdołał sięgnąć piłki.

Po zmianie stron Stawowy zamierzał dokonać aż dziewięciu zmian. Chciał pozostawić na murawie tylko dwóch bocznych obrońców (mieli zejść po godzinie gry). No, ale nic z tego nie wyszło.

Przypomnijmy, że wcześniej ełkaesiacy przegrali w Turcji z innym zespołem z Serbii, FK Radnicki Nisz (0:1).

W najbliższą środę (czyli 3 lutego) łodzianie zmierzą się na boisku w Belek z ukraińską drużyną, FK Ołeksandrija.

ŁKS Łódź - FK Indija 1:0 (1:0)
1:0 - Łukasz Sekulski (8)
ŁKS: Dawid Arndt - Kamil Dankowski, Carlos Moros Gracia, Jan Sobociński, Adrian Klimczak - Pirulo, Maksymilian Rozwandowicz, Mikkel Rygaard, Antonio Domínguez, Michał Trąbka - Łukasz Sekulski.
FK Indija: Marko Jovicić - Luka Cucin, Daniił Czałow, Vasilje Bakić, Rados Protić, Milenko Skorić, Aleksandar Dordević, Mihajlo Nesković, Dorde Pantelić, Nebojsa Bastajić, Željko Dimitrov.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany