Przestępcze przedsięwzięcie było zorganizowane w sposób prosty, ale do czasu skuteczny. Słuchaczom składającym dokumenty na jednej z łódzkich prywatnych uczelni 65-latek proponował załatwienie zaświadczenia lekarskiego koniecznego do podjęcia nauki, bez konieczności przeprowadzania badań, za jedyne 50 zł. Nazwisko chętnego przekazywał 57-letniej lekarce medycyny pracy, która podpisywała i podbijała pieczęcią dokument, mający świadczyć o braku przeciwwskazań zdrowotnych dla kandydata do nauki w danym zawodzie, a słuchacz składał go na uczelni.
Policjanci z wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, którzy wyśledzili ten proceder, trafili na niego przy okazji innego śledztwa - dotyczącego wyłudzania dotacji oświatowych. Policja zebrała dowody na 63 przypadki sfałszowania zaświadczeń lekarskich w zamian za korzyści majątkowe, wobec obojga podejrzanych prokurator zastosował poręczenie majątkowe na 5 tys. zł, oboje zostali objęci również dozorem policyjnym, dodatkowo lekarka ma się powstrzymać od wykonywania zawodu. Nie byli dotychczas notowani, obojgu grozi nawet do 10 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czy to Edzia z "Królowych życia" pomogła w obnażeniu Dagmary? Jest jeden szczegół
- Jak mieszka Paulina Sykut-Jeżyna? Ma balkon o powierzchni nowej kawalerki [ZDJĘCIA]
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie