W 2011 r. wynosiły one 10,2 mln zł (w tym inwestycje warte 1 mln zł), a w 2017 r., kiedy zoo było już miejską spółką, miasto przekazało na jego funkcjonowanie 12,2 mln zł.
Tak wynika z odpowiedzi na interpelację złożoną przez radną Urszulę Niziołek-Janiak. Przy czym zatrudnienie w zoo spada - w 2016 r. pracowało tam 105 osób, a rok później już o 11 mniej. W przyszłości (w latach 2020 - 2033) nakłady miasta na spółkę mają wynosić po 21 - 23 mln zł rocznie.
Ma to związek z kredytem w wysokości 358 mln zł, jaki zoo wzięło na budowę orientarium - wielkiego kompleksu, w którym prezentowane będą zwierzęta południowo-wschodniej Azji. Magistrat jest gwarantem spłaty tego kredytu - zobowiązał się go spłacać w sytuacji, gdyby spółka nie była w stanie zrobić tego sama.
Zobacz też: Młodzi mechanicy stworzyli symulator WRC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice