Samochód stanął w płomieniach w pobliżu skrzyżowania z ul. 6 Sierpnia. Kierowca był kompletnie zaskoczony, zwłaszcza żywiołowością pożaru, który błyskawicznie rozprzestrzenił się poza komorę silnika i objął także kabinę. Mężczyzna zdołał opuścić pojazd nim zamieni się w wielką kulę ognia buchającą dymem.
- Samochód nie jest bardzo stary, rocznik 2003. Zupełnie nie wiem, co się stało. Jestem w szoku - powiedział właściciel.
Ogień ugasiły załogi dwóch wozów strażackich, które zjawiły się na miejscu kilka minut po wezwaniu. Na razie trudno powiedzieć, co było przyczyną pożaru. Samochód jest niemal doszczętnie zniszczony. Nadaje się jedynie na złom.
Zobacz też:
Pożar samochodu na Widzewie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?