Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest: Nie chcą zmian i przesiadek! Wydłuży się czas jazdy, a więc będą droższe bilety

(jaz)
Wydłuży się czas jazdy, a więc będą droższe bilety.
Wydłuży się czas jazdy, a więc będą droższe bilety. Jacek Zemła
Zgierzanie protestują przeciwko skróceniu linii 51. W negocjacje włączył się Urząd Miasta Zgierza.

Zgierzanie podróżujący do pracy, szkoły, czy na uczelnie linią autobusową 51 docierającą z osiedla 650-lecia do Dworca Fabrycznego, są oburzeni planowanymi od kwietnia zmianami. Przewidują one rozbicie dzisiejszej linii 51 na dwie odrębne linie - 51 kursującą z Łodzi do Łagiewnik i 61 kursującą z Łagiewnik do Zgierza. Pasażerowie będą więc zmuszeni do przesiadki na pętli obok szpitala w Łagiewnikach. Wielu jest temu przeciwnych.

- To chyba najgłupsza rzecz, jaką można było wymyślić - mówi Paweł Piskorz, student ze Zgierza. - Teraz wsiadam pod domem na ul. Staffa i wysiadam na Dołach obok szkoły. Jadę wygodnie, mam czas się pouczyć, czy chociażby sprawdzić konto na Facebooku. A tymczasem ktoś się uparł, żeby to posuć. Będzie nerwowe wyglądanie, czy autobus naprzesiadkę czeka, czy nie czeka i biegi na złamanie karku, żeby nie uciekł. Ciekawe jak poradzą sobie z tym osoby starsze, o laskach, których sporo widuję w autobusach linii 51. No i o miejscu siedzącym można zapomnieć, bo będą już zajęte.

- Po co te przesiadki? Chyba tylko po to, żeby wydłużyć czas jazdy i zmusić nas do kasowania droższych biletów - uważa z kolei Jerzy Wiesiołek, pasażer 51. - Miasto zdaje się płaci za te kursy, więc MPK nie robi łaski, że jeździ do Zgierza. Powinni też liczyć się bardziej ze zdaniem pasażerów, a nie zmuszać ich do przesiadek i niewygód, tudzież droższych biletów.

- Sprawą zajął się już Urząd Miasta oraz Miejskie Usługi Komunikacyjne - mówi Renata Karolewska, rzecznik zgierskiego magistratu. - Negocjujemy z Łodzią zmianę koncepcji na taką, która będzie bardziej odpowiadała pasażerom. Na razie mamy zapewnienie, że przesiadki w Łagiewnikach będą gwarantowane, czyli autobusy będą na siebie czekały. Będzie też możliwość przesiadki „drzwi w drzwi”, czyli bez konieczności przechodzenia nainny przystanek.

Jak na razie nie widać jednak sygnałów, że łódzki Zarząd Dróg i Transportu przychyli się do oczekiwań pasażerów ze Zgierza.
Zmiany w komunikacji wejdą w życie 2 kwietnia. Dotyczą także tramwajów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany