Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skok im się nie udał, bo złodziejka... zatankowała ON zamiast benzyny! Daleko nie odjechali

(ew)
Łukasz Kasprzak
Dwudziestodziewięcioletni mężczyzna podjechał wczoraj w nocy starym czerwonym 20-letnim fordem escortem na stację benzynową Shella przy al. Śmigłego-Rydza koło ul. Przybyszewskiego.

Oto wygodny samochód za rozsądną cenę!
Towarzysząca mu młoda kobieta zatankowała zamiast benzyny 31 litrów... oleju napędowego. Towarzystwo odjechało bez płacenia, ale niezbyt daleko. Zostali zatrzymani przez policję 300 metrów dalej, na tyłach pawilonu handlowego przy ul. Ozorkowskiej, gdy usiłowali zmienić tablice rejestracyjne. Początkowo nie chcieli się przyznać do auta.
Oto, jak Twój samochód może tracić na wartości!
- Samochód podjechał pod dystrybutor ok. godz. 22.30 - mówi pracownik stacji. - Młody kierowca, nie płacąc za paliwo należnych 147 zł szybko odjechał. Towarzyszyły mu dwie kobiety. Mieli jednak problem z ucieczką, gdyż silnik auta dwa razy zgasł na drodze wyjazdowej ze stacji.

Zatrzymali się na niewielkim parkingu w słabo oświetlonym miejscu, by pozbyć się trefnych numerów rejestracyjnych, które mogły ich zdradzić.

- Zostali zatrzymani po upływie 15 minut od kradzieży - mówi oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

- Czujny mieszkaniec pobliskiego bloku, zaniepokojony, że ktoś w nocy ukradkiem zmienia tablice rejestracyjne, zadzwonił na policję. Jednocześnie zgłoszono kradzież paliwa i numery rejestracyjne samochodu, do którego baku zostało nalane. Złodzieje zostali zatrzymani.

Wczoraj cała trójka została przesłuchana. Przyznali się do kradzieży. Sprawa zostanie skierowana do sądu.

Czytaj także w Expressie Ilustrowanym:
ŻYCZENIA URODZINOWE. KRÓTKIE, ŚMIESZNE ŻYCZENIA URODZINOWE SMS
KIEDY WYPŁATY 500 ZŁ NA DZIECKO? KIEDY PIENIĄDZE 500 PLUS?

ZOBACZ FILM: Jajka to niedoceniony składnik naszej diety

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany