Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smog na razie mniejszy. Przez kilka dni sytuacja była fatalna

(ei24)
Od ubiegłej niedzieli dowtorku stężenie szkodliwych pyłów w powietrzu było w Pabianicach porównywalne do tego w Krakowie. Sytuacja była tragiczna.

Momentami normy przekroczono kilkunastokrotnie. Pabianiczanie odczuwali to - wystarczyło przejść przez miasto, aby odzież brzydko pachniała dymem, a oczy szczypały. Osoby chorujące na drogi oddechowe i alergicy odczuwali wzmożone objawy. Fatalna jakość powietrza to przede wszystkim efekt ogrzewania domów i mieszkań piecami węglowymi. Ale dlaczego akurat w Pabianicach, mniejszych niż Kraków, było tak źle?

Zdaniem specjalisty z Uniwersytetu Łódzkiego profesora Remigiusza Kozłowskiego, w Pabianicach jest zbyt duża ilość pieców węglowych w stosunku do powierzchni miasta. Wpływ na taką sytuację mogą mieć też małe przychody sporej części mieszkańców, dla których węgiel jest najtańszym opałem. Już w środę sytuacja była o wiele lepsza.

Urząd Miejski w Pabianicach podjął decyzję o zakupie drona z możliwością pomiaru zanieczyszczeń (dla Straży Miejskiej). Urząd stara się także o dofinansowanie do wymiany starych pieców węglowych pabianiczan na nowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany