Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W schronisku dla zwierząt najważniejsza jest słoma i gorąca woda

Agnieszka Jedlińska
Żeby ochronić psy przed zimnem wszystkie boksy obudowano dyktą.
Żeby ochronić psy przed zimnem wszystkie boksy obudowano dyktą.
Czworonogi w schronisku dla bezdomnych zwierząt przy ul. Marmurowej zimą nie mają lekko.

Gdy woda zamarza w psich miskach

Woda w miskach zamienia się w lód już po kilku minutach.

Psie boksy stoją na otwartej przestrzeni i nie mają ogrzewania Ale kołdry są nieprzydatne.

Ustawione na podwórku boksy, to nie to samo co ciepły kąt w prawdziwym domu. Dlatego pracownicy placówki dwoją się i troją, żeby psy nie ucierpiały, gdy spada temperatura. Zresztą nie musi być od razu mróz czy śnieg, żeby za kratami psiego boksu było wyjątkowo zimno i nieprzyjemnie.

- Nawet lekki mróz sprawia, że zamarza woda w miskach i trzeba ją często wymieniać - mówi Marta Olesińska ze schroniska. - Pod ścianą zrobiła się nam wręcz kolekcja brył lodowych wyrzucanych z psich misek.

W miejsce lodu pracownicy kilka razy dziennie rozlewają ciepłą wodę, która rozgrzeje psy i nie zamarznie tak szybko. Czworonogi mają budy wyściełane suchą słomą (to najlepszy materiał, bo nie chłonie wilgoci i dobrze izoluje od zimna). Boksy starego typu, które mają całe ściany z krat, obito dyktą, żeby ograniczyć podmuchy zimnego wiatru i powstrzymać wpadanie śniegu do środka boksów. Budy są też okrywane starymi kocami.

- Każdy pies powinien mieć prawdziwy dom i my w naszych warunkach staramy się zrobić wszystko, żeby psom było jak najlepiej - dodaje Marta Olesińska. - Niestety chętnych do adopcji jest ciągle zbyt mało.

W schronisku mieszka ponad 400 psów. Niektóre z nich spędziły tam większość swojego życia. Psy odpowiednio zabezpieczone dobrze znoszą chłód. Te słabsze (chore i stare) są przenoszone do boksów bardziej osłoniętych i przytulnych. Zimą w schronisku potrzebują przede wszystkim dobrej, pełnowartościowej karmy.

- Łodzianie chętnie nas wspomagają przynosząc dary, ale nie zawsze wiedzą, co będzie dla psów najlepsze - tłumaczy Marta Olesińska. - Lepiej wcześniej zadzwonić i spytać.

Do ocieplania bud nie nadają się kołdry, które bardzo szybko chłoną wilgoć, a psy i tak na nich nie leżą, bo kołdry są zimne i nieprzyjemne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W schronisku dla zwierząt najważniejsza jest słoma i gorąca woda - Express Ilustrowany

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany