Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W weekend karetkami do pijanych. Wyjeżdżają około 10 razy dziennie

(ew)
W weekend karetki wzywane są często do pijanych osób leżacych na ul. Piotrkowskiej i w okolicy.

Około 10 razy dziennie wyjeżdżają karetki pogotowia do pijanych osób leżących na ulicy Najczęściej takimi pacjentami są mężczyźni w wieku 25-50 lat.

Aż 10 razy wyjeżdżały wczoraj karetki pogotowia ratunkowego do pijanych osób leżących na ulicy, na ławkach i w parkach. Dyżurny koordynator medyczny obawia się co będzie w weekend, gdyż wtedy takich przypadków jest znacznie więcej. Zwłaszcza wieczorem i w nocy, kiedy młodzi ludzie bawią się w klubach i pubach na ul. Piotrkowskiej i na sąsiednich ulicach, gdzie odbywają się różne imprezy, a alkohol leje się strumieniami.

- Za kżdym razem, gdy jesteśmy wzywani do osoby leżącej na ulicy, musimy sprawdzić co się stało - mówi koordynator medyczny Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.

- Najczęściej są to mężczyźni w wieku 25-50 lat, chociaż bywają również młode kobiety. Gdy na miejscu okazuje się, że pacjent jest upojony alkoholem i nie wymaga naszej pomocy, wzywana jest straż miejska, która odwozi go do izby wytrzeźwień. Takich przypadków nie brakuje. To prawdziwa plaga.

Niektórzy pijani są przewożeni do szpitala, gdyż oprócz upojenia alkoholowego mają obrażenia, np. głowy i wymagają natychmiastowej diagnostyki.

Przyjmowani są tam w pierwszej kolejności, chociaż w większości nie płacą na ubezpieczenie zdrowotne. Od razu wykonuje im się m. in. tomografię komputerową głowy, usg, na które inni czekają miesiącami.

Rekordziści mają takie badania nawet kilka razy w miesiącu. Kosztuje to średnio 300-500 zł, a w przypadku większej liczby badań nawet kilka tysięcy złotych. Ci, którzy zatruli się alkoholem trafiają na Oddział Toksykologii IMP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany