2 z 2
Poprzednie
Przejdź na shownews.pl
Pijany mężczyzna wszedł na mszę, zaczął tańczyć i śpiewać. Grozi mu do 2 lat więzienia
Wygibasy przerwali policjanci, którzy zostali wezwani na interwencję przez oburzonego zachowaniem 57-latka, księdza. Badanie wykazało, że miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Prosto z kościoła trafił do policyjnego aresztu, gdzie wytrzeźwiał. Za taki czyn (zakłócenie ceremoniału powagi nabożeństwa) grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do lat 2.
ZMIANA CZASU NA LETNI 2018
Zobacz też: Wypadek na skrzyżowaniu marszałków