- Oprócz wody zgromadzonej w niecce, pod fontanną znajdują się jeszcze dwa zbiorniki - mówi Bartłomiej Grabowski ze ZWiK. - Napełnimy je ponownie dopiero około 25 kwietnia. Niska temperatura mogłyby uszkodzić urządzenia fontanny, które bezpiecznie mogą pracować tylko do minus 5 st. C.
Woda spuszczana jest także z instalacji i 40 pomp znajdujących się w sterowni, czyli dużym pomieszczeniu zbudowanym pod fontanną. Pod ziemią jest także pokój, w którym do komputera podłączony jest pulpit sterujący. Za jego pomocą można ustawiać światła i muzykę oraz regulować strumienie wody wypływające z dysz.
Na zewnątrz pracownicy wodociągów pozakładali na dysze plastikowe tuby zabezpieczające.
W Łodzi na zimę wyłączane są także inne fontanny. Podczas największych mrozów działa jedynie ta w Manufakturze, gdzie woda jest podgrzewana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?