Łódzkie kluby sportowe angażują się w pomoc dla Ady Fryczak. Trzeba zebrać 11,5 mln złotych! FOTO FILM

Łódzkie kluby sportowe angażują się w pomoc dla Ady

Łódzkie kluby piłki nożnej Widzew i ŁKS, a także siatkarskie Grot Budowlani Łódź oraz ŁKS Commercecon Łódź angażują się w pomoc dla Ady Fryczak, cierpiącej z powodu wrodzonej, ciężkiej wady serca. Zawodnicy i działacze sportowi poruszeni jej sytuacją, zadeklarowali podejmowanie działań i akcji, mających na celu zbiórkę funduszy niezbędnych na uratowanie życia Ady. Kwota do zebrania jest ogromna – 11,5 miliona złotych. Tyle kosztuje operacja serca dziewczynki w jedynej na świecie klinice w Stanford w USA, specjalizującej się w tego typu przypadkach. Profesor Frank Hanley i jego zespół pomogli już wielu dzieciom, także małym pacjentom z Polski.

Pomoc w Polsce dla Ady jest, ale tylko w Stanach Zjednoczonych możliwe jest przeprowadzenie zabiegu, ratującego jej życie – i bardzo bym chciał, aby Ada to normalne życie miała – mówi Marcin Buchali, wicewojewoda łódzki. - Sam jestem ojcem dwójki dzieci i też bym walczył dla nich tak jak robią to rodzice Ady. Dlatego, gdy poznałem ich historię, od razu zwróciłem się do prezesów czterech łódzkich klubów sportowych i wszyscy ponad podziałami zgodzili się grać dla Ady.

Każdy z klubów zorganizuje własną akcję charytatywną, przeznaczy na licytacje koszulki i piłki z autografami. Pierwsza okazja, by wesprzeć zbiórkę dla Ady nadarzy się już w tę niedzielę, 17 września.

- Tego dnia gramy z Cracovią o godzinie 15. - zapowiada Michał Rydz, prezes Zarządu Widzew
Łódź S.A. - Wystawiamy też na aukcję koszulkę Marka Hanouska z autografem. Zapraszam wszystkich sportowców, kibiców, sponsorów – całe środowisko naszego klubu. Wierzę, że tak jak udało się zebrać środki potrzebne na terapię genową dla Leosia z SMA, którą wspieraliśmy, tak uda się zebrać je dla Ady. Wierzę, że jest to możliwe. Od przyszłego tygodnia rozpoczynamy działania wykraczające poza środowisko łódzkiego sportu.

Marcin Buchali zaapelował jednocześnie do wszystkich klubów sportowych w całej Polsce:
- Bardzo proszę o pomoc, sprawmy, by Ada mogła żyć.

Rodzice Ady – Aleksandra i Jan Makary – są wdzięczni za każdą okazaną ich córeczce pomoc.
- Ada może mieć normalne życie, a dzielą nas od tego tylko te fundusze – powiedział Jan Makary Fryczak. - Do zebrania jest 11,5 mln zł. Na kontach w fundacjach już mamy około 1,5 mln złotych i zbieramy dalej. Dziękujemy, że informacje o zbiórce rozchodzą się coraz szerzej, że Łódź i cała Polska angażuje się w pomoc dla naszej córki. Liczymy, że uda się zebrać fundusze na operację jak najszybciej, bo czas mija nieubłaganie, a każdy dzień uszkadza płuca Ady.
Ada urodziła się z wadą serca – tetralogią Fallota w skrajnej postaci. Jej serce nie ma połączenia z płucami – krew dociera do nich tylko dzięki drobnym naczyniom krążenia obocznego. Kardiochirudzy w USA specjalizują się w operacjach tego typu wad. Uratowali życie wielu dzieciom. Dziś mogą one normalnie się rozwijać, chodzić do przedszkola, do szkoły, biegać, jeździć na rowerze, bawić się.
- Chcemy, aby Ada miała też tę szansę – mówi Aleksandra Fryczak.

Adę można wspierać poprzez:

• https://www.siepomaga.pl/ada-fryczak
• Licytacje dla serduszka Ady
• Strona na FB: Adrianna – serce w potrzebie
• Charytatywni Allegro dla Ady
• Instagram: adrianna_serce_w_potrzebie

Adę wspierają także księża. Zbiórki organizowane są w niedziele w różnych parafiach. Ostatnio 35 tysięcy złotych zebrali 12 września 2023 r. księża z archidiecezji łódzkiej podczas rekolekcji, które w katedrze prowadził dla nich ks. Tomáš Halík. Pieniądze zostały już przekazane rodzinie Ady.