Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ma trójkę małych dzieci i gra na perkusji

(g)
- Ćwiczę, gdy tylko czas mi na to pozwala - mówi Monika Flis.
- Ćwiczę, gdy tylko czas mi na to pozwala - mówi Monika Flis. Łukasz Kasprzak
Pani Monika gra na bębnach. Sekundują jej mąż oraz dzieci: 2-letni Adaś, 4-letni Tomek i 6-letnia Marta.

- Zaczęłam "bębnić" jeszcze w ogólniaku - wspomina pani Monika. - Otrzymałam kilka lekcji i połknęłam bakcyla. Niestety, na kilkanaście lat musiałam odłożyć pałeczki w kąt.

Pasja powróciła kilka miesięcy temu, gdy w parafii, gdzie uczęszcza łodzianka, pojawił się duchowny, który zachęcał wszystkich do wspólnego muzykowania.

- Złapałam wiatr w żagle - żartuje młoda mama. - Szybko zapisałam się na lekcje gry na perkusji. Kładłam wieczorem maluchy spać i ruszałam na trening.

Już po kilku zajęciach pani Monika zrozumiała, że musi zainwestować we własny zestaw. Ponieważ mieszka w blokach, zdecydowała się na zakup perkusji elektronicznej.
- Nie robi tyle hałasu, co tradycyjna, więc nie przeszkadza sąsiadom - tłumaczy młoda mama.

Instrument spodobał się trójce dzieci. - Córka od razu zaczęła ćwiczyć - śmieje się pani Monika. - W jej ślady poszli synowie. Teraz pojawiają się kłótnie, kto będzie ćwiczył pierwszy.

Największym marzeniem muzykującej mamy jest gra z zespołem.
- To najlepszy sposób na dalszy rozwój umiejętności
- mówi. - Gdy się trochę podszkolę, na pewno spróbuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany