Malinka w Zgierzu. Nowo otwarte kąpielisko stanie hitem tegorocznych wakacji? ZDJĘCIA

-Na Malince byłam w ostatni weekend po raz pierwszy po remoncie i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona - mówi - mówi Kalina Jaguszewska, mieszkanka Łodzi. - Dawniej to był taki dość zapyziały zakątek z zalewem pełnym glonów, a teraz aż nie chciało mi się wracać. Bardzo ładnie wszystko zagospodarowane, odrestaurowane, woda czysta. Uważam za dobry pomysł podzielenie kąpieliska na akweny o różnych głębokościach. Każdy może bezpiecznie się pluskać, także ci nieumiejący pływać. Doceniam także nowe przebieralnie, toalety i miejsce do plażowania.

Ośrodek na Malince w ubiegłym sezonie był nieczynny z powodu pandemii i trwającego właśnie wtedy remontu. To tym bardziej wpływa na frekwencję w tym roku, która bije wszelkie rekordy. Przyjeżdżający tutaj w weekendy już narzekają na zbyt małą liczbę miejsc parkingowych i konieczność zostawiania aut kilkaset metrów od kąpieliska. Zbyt mało też, zdaniem użytkowników ośrodka, jest koszy na śmieci, a te które są szybko się przepełniają. Może war toby zadbać o częstsze ich opróżnianie?

Mimo tych drobnych niedociągnięć Malinka ma w tym sezonie szanse stać się hitem na liście wakacyjnych atrakcji w okolicach Łodzi. Kto jeszcze tu w te wakacje nie był, powinien jak najszybciej przekonać się na własne oczy, jak wiele zmieniło się na Malince.