W wolnych chwilach zbierał porzucone przez klientów paragony. Potem prosił w sklepie o wystawienie faktur. Koszty były potem księgowane w rodzinnej firmie budowlanej, prowadzonej wspólnie z 37-letnią żoną.
Policjanci zatrzymali małżeństwo. Szacuje się, że w ciągu 5 lat mogli uszczuplić Skarb Państwa na milion złotych.
Na poczet grożących kar zabezpieczono dwa samochody ciężarowe wartości 20 tys. zł. Nieuczciwym przedsiębiorcom może grozić do 3 lat więzienia. - Apelujemy do osób uprawnionych do wystawianiem faktur, by zachowały szczególną ostrożność wydając dokumenty - mówi kom. Adama Kolasa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - W przypadku jakichkolwiek podejrzeń prosimy o kontakt z wydziałem do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją komendy miejskiej pod numerem 42 665 14 77.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dorosły syn Grechuty uciekł z domu na dwa lata. Prawdę powiedział po jego śmierci
- Tak wyglądają nieznani uczestnicy "Rolnik szuka żony". Fani muszą sporo nadrobić...
- Syn Bachledy-Curuś poszedł z ojcem w miasto! Przypomina mamę? | ZDJĘCIA
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy