Marcin Pogorzała, trener piłkarzy ŁKS: - Sytuacja kadrowa przed tym meczem jest dobra. Nasza kadra jest szeroka, dlatego niemal zawsze mam pole manewru. Zdajemy sobie sprawę, że Górnik grać będzie pod wielką presją. Oni muszą walczyć o zwycięstwo, bo w innym przypadku nie utrzymać się w pierwszej lidze. To jednak ich zmartwienie. Wiemy, czego możemy się spodziewać po tej drużynie. Wałczymy jednak o swoje, bo nadal myślimy o grze w barażach o ekstraklasę. By jednak to się stało, trzeba zdobywać punkty. Ostatnie nasze mecze nie przyniosły drużynie chwały. Trzeba powiedzieć wprost - były tragiczne. Teraz chcemy się choć w części zrehabilitować i pokazać, że nadal jesteśmy zespołem, który poważnie myśli o grze w barażach o ekstraklasę. Nadal o to walczymy, nikt nie zamierza odpuszczać. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że tylko zwycięstwo może nas przybliżyć do tego celu. Na pewno ewentualny sukces nie odkupi naszych wszystkich wcześniejszy win, ale pozwoli spojrzeć w przyszłość z większym optymizmem i da naszym sympatykom powody do uśmiechu i zadowolenia. W ostatnim czasie pracowaliśmy solidnie nad poprawieniem naszych słabości. Wierzę, że dziś się o tym wszyscy przekonają, że zrobiliśmy to skutecznie.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"