Metanol zabija, ministerstwo ostrzega. Plakaty na łódzkich dworcach

Takie firmowane przez Głównego Inspektora Sanitarnego ogłoszenia, z wizerunkiem czarnej trupiej czaszki, która zamiast piszczeli ma skrzyżowane butelki, pojawiły się na łódzkich dworcach kolejowych. Są umieszczone na drzwiach wejściowych oraz w pobliżu przejść na perony, czyli tam, gdzie pojawia się najwięcej podróżnych. Powstały na zamówienie Ministerstwa Zdrowia, a informują, gdzie może znajdować się metanol, jakie objawy powoduje jego wypicie oraz jak pomóc zatrutemu człowiekowi. Akcja jest związana z coraz liczniejszymi przypadkami zatruć alkoholem metylowym niewiadomego pochodzenia.

- Na dworcach kolejowych i autobusowych zimą koczuje wielu bezdomnych, którzy często spożywają nielegalnych alkohol - informuje biuro prasowe Ministerstwa Zdrowia. - To ogólnopolska akcja, mająca na celu zwrócenie uwagi na problem i ostrzeżenie przed konsekwencjami zdrowotnymi.

"Śląskie/ Kolejny przypadek zatrucia alkoholem metylowym"
"Czechy/ 37. ofiara zatrucia metanolem. Będzie kolejna fala?"

Wypicie zaledwie 15 ml, czyli około pół kieliszka, alkoholu metylowego uszkadza nerw wzrokowy, a 30 ml jest już dla człowieka dawką śmiertelną.