MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Michał Mokrzycki: W piłkarskiej drużynie ŁKS jest dużo jakości

Jan Hofman
Jan Hofman
Spotkaniu z GKS Tychy, w piłkarskim zespole Łódzkiego Klubu Sportowego zadebiutował Michał Mokrzycki, wypożyczony z Wisły Płock.

Michał Mokrzycki podpisał umowę z ŁKS, która będzie obowiązywała do 30 czerwca.
25-latek już w pierwszym swoim oficjalnym spotkaniu w barwach drużyny z al. Unii pokazał, że będzie silnym punktem zespołu. Trzeba przyznać, że dobrze wkomponował się w ekipę ełkaesiaków.

- Myślę, że wypadłem w porządku, a czy dobrze, nie wiem, nie mnie to oceniać, nie lubię oceniać swojej gry - powiedział Mokrzycki. - Cieszę się, że miałem okazję zagrać całe spotkanie, wyjść w pierwszym składzie, to jest bardzo ważne dla mnie osobiście, ale ostatecznie liczą się punkty, które zdobywamy jako zespół.

W meczu z GKS zdobyliśmy tylko jeden i mam duży niedosyt. Przez całe 90 minut dominowaliśmy na boisku, utrzymywaliśmy się długo przy piłce, a w pierwszej połowie mieliśmy kilka stuprocentowych sytuacji, szkoda, że nie wykorzystaliśmy żadnej z nich. Koniec końców odrobiliśmy stratę jednej bramki. Mimo wszystko, pomimo tego jak wyglądała druga połowa, chociaż dalej utrzymywaliśmy się dłużej przy piłce, to tak, jak powiedziałem - duży niedosyt.

- Nie chcę się wymądrzać jak wygląda gra w ekstraklasie, bo sam w poprzedniej rundzie minut rozegrałem bardzo mało, aczkolwiek tak, pierwsza liga jest bardziej fizyczna, ale w naszym zespole jest też dużo jakości piłkarskiej. Myślę, że to pokazaliśmy w pojedynku ze śląskim zespołem, bo przez większość spotkania kontrolowaliśmy je.

Brak regularnej gry przytłaczał mnie. Piłkarz nie po to trenuje, aby siedzieć na ławce, czy na trybunach. Nie wyobrażam sobie, aby spędzić kolejne pół roku w podobny sposób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany