Zamiast po dżungli biegają po sztucznej murawie między piłkami i bramkami. Aby zachęcić owady do gry, w bramkach ustawiono pojemniki ze smakołykami - sokiem owocowym, granulatem dla ptaków nektarojadów.
- To taki gadżet, który przygotowaliśmy przed dzisiejszym meczem Polski z Rosją. W ten sposób zachęcamy do kibicowania naszym zawodnikom. Ten sposób bardzo się spodobał. Boisko z mrówkami jest oblegane przez zwiedzających - mówi Magdalena Janiszewska z łódzkiego zoo.
Murawa zaaranżowana w akwarium jest połączone rurą z formikanrium, czyli pomieszczeniem w którym mrówki mają gniazdo. Owady mogą w każdej chwili wrócić do swego domu, a na ich miejsce na boisko wejść nowi zawodnicy.
Mrówcze rozgrywki można oglądać do końca mistrzostw Europy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście