Dzięki generalnemu remontowi i rozbudowie Muzeum Przyrodnicze Uniwersytetu Łódzkiego przeszło gruntowne przeobrażenie. Kto pamięta je sprzed trzech lat, doceni różnicę.
Dzięki generalnemu remontowi i rozbudowie Muzeum Przyrodnicze Uniwersytetu Łódzkiego przeszło gruntowne przeobrażenie. Kto pamięta je sprzed trzech lat, doceni różnicę.
Budynek przeszedł radykalną przemianę. Został gruntownie wyremontowany i rozbudowany o łącznik, który połączył dwa jego budynki. Dzięki temu powierzchnia wystawiennicza placówki zwiększyła się z 200 do 800 metrów kwadratowych (!), co stworzyło nowe możliwości ekspozycji zbiorów. Największe wrażenie robią dioramy (makiety) ukazujące zwierzęta w ich naturalnym środowisku - m.in. sawanny, europejskiego lasu, rafy koralowej czy arktycznych skał.
– Duża część ekspozycji pozostaje nadal w gablotach, choć też są już inaczej prezentowane. Łącznie wystawiamy ponad tysiąc eksponatów z kolekcji liczącej grubo ponad sto tysięcy – mówi prof. Jerzy Nadolski, kierownik muzeum.
Zobacz na kolejnych slajdach zwierzęta, które można obejrzeć w łódzkim muzeum
Dzięki generalnemu remontowi i rozbudowie Muzeum Przyrodnicze Uniwersytetu Łódzkiego przeszło gruntowne przeobrażenie. Kto pamięta je sprzed trzech lat, doceni różnicę.
Dzięki generalnemu remontowi i rozbudowie Muzeum Przyrodnicze Uniwersytetu Łódzkiego przeszło gruntowne przeobrażenie. Kto pamięta je sprzed trzech lat, doceni różnicę.