18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Naciąga na wymianę rur

(ij)
.
. Łukasz Kasprzak
Do drzwi mieszkania pani Krystyny przy ul. Urzędniczej na Bałutach zadzwonił mężczyzna w wieku ok. 40 lat, ubrany w skórzaną kurtkę i czapkę z daszkiem, i powiedział, że przyszedł ze spółdzielni w związku z awarią rury.

Lokatorka zapewniła, że w jej mieszkaniu nie ma żadnej awarii, ale mężczyzna chciał osobiście obejrzeć łazienkę. Zajrzał pod wannę i stwierdził, że co prawda wycieku nie ma, ale rury są w tak złym stanie, że lokatorce grozi wkrótce zalanie.

- Ja miałam w ubiegłym roku remont i wymieniałam wszystkie rury, więc nie chciało mi się wierzyć - mówi pani Krystyna. - Mężczyzna twierdził jednak, że inni lokatorzy skarżyli się, iż są przeze mnie zalewani.

"Fachowiec" zaoferował, że wymieni rury za 800 zł, ale musi dostać 100 - 200 zł zaliczki. Kobieta nie zgodziła się, ale poprosiła o nazwisko i numer telefonu, na wypadek gdyby zmieniła zdanie. Gdy mężczyzna wyszedł, zadzwoniła pod ten numer. Odebrał ktoś inny, kto nic o sprawie nie wiedział. Wtedy pani Krystyna zrozumiała, że wpuściła do domu oszusta i zgłosiła sprawę na policję.

- Takich sytuacji, gdy oszuści próbują naciągnąć zwłaszcza starsze osoby, stosując metodę "na hydraulika" lub "na pracownika administracji", nie brakuje - mówi Joanna Kącka, rzecznik KWP w Łodzi. - Przestrzegamy więc przed wpuszczaniem nieznanych osób do mieszkań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany