Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chciał zabić brata siekierą. Zadawał mu ciosy w nogi, ale poszkodowany cudem uciekł

AO
W ręce radomszczańskich policjantów trafił 61-letni mężczyzna, który usiłował zabić brata.

Na posterunek policji przyszedł 50-letni mężczyzna, który poprosił funkcjonariuszy o pomoc pokazując im... rany rąbane na nogach. Policjanci natychmiast wezwali pogotowie.

Okazało się, że 50-latek zaatakowany został przez własnego brata. Powiedział tylko, że brat zdał mu kilka ciosów siekierą, ale na szczęście udało się mu odepchnąć napastnika i uciec z domu. Policjanci odnaleźli agresora i siekierę w garażu przy miejscu zamieszkania. Prokurator wystosował wniosek o tymczasowe aresztowanie radomszczanina na okres 3 miesięcy.

Za usiłowanie zabójstwa grozi mu od 8 lat więzienia do dożywocia. Mężczyzna działał w warunkach recydywy - w maju 2017 r. wyszedł z więzienia za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu. Życiu 50-latka nie zagraża niebezpieczeństwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Chciał zabić brata siekierą. Zadawał mu ciosy w nogi, ale poszkodowany cudem uciekł - Express Ilustrowany

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany