Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Żerominie pod Łodzią! Zginął 33-letni motoparalotniarz

(kb)
Do tragicznego wypadku doszło w ostatni czwartek, 31 maja, w Żerominie (gm. Tuszyn), około godz. 20.30. Zginął motoparalotniarz, który stracił panowanie nad prowadzoną przez siebie maszyną.

Z dotychczas poczynionych przez policjantów ustaleń wynika, że 33-letni mieszkaniec Łodzi wystartował na motoparalotni w Rzgowie. Leciał na niej sam. Minął tereny gminy Rzgów i dotarł nad Tuszyn. Na wysokości Żeromina, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn, motoparalotnia utraciła sterowność i runęła na ziemię. 33-latek spadł z wysokości kilkudziesięciu metrów.

Nie miał szans na przeżycie.
– Mężczyzna doznał licznych obrażeń, zginął niemal od razu – mówi asp. Grzegorz Stasiak z Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach.
O wypadku powiadomiono Państwową Komisję Wypadków Lotniczych. Jego przyczyny badają też tuszyńscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Trybunalskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany