Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wciąż trwa sprzątanie Łodzi po wielkiej ulewie. Czy zdążą przed kolejną?

(SP)
Przez ponad tydzień nie udało się oczyścić z błota chodnika niedaleko wschodniego wyjścia z dworca Fabrycznego.
Przez ponad tydzień nie udało się oczyścić z błota chodnika niedaleko wschodniego wyjścia z dworca Fabrycznego. Krzysztof Spychała
Nadal trwa porządkowanie łódzkich ulic po burzy, która zalała Łódź ponad tydzień temu, w piątek, 11 maja.

Z piachu, połamanych nawałnicą gałęzi i oberwanych liści oczyszczono większość ulic, chodników i rowerowych dróg. Udrożniono – jak zapewnia Wydział Gospodarki Komunalnej – studzienki kanalizacyjne, pozatykane naniesionymi przez wodę śmieciami. Większość prac wykonywano ręcznie, na niektóre ulice, np. Fabryczną czy Konstantynowską, skierowano sprzęt mechaniczny.

Ale nasi czytelnicy zwracają uwagę, że o niektórych miejscach – i to mocno eksponowanych – chyba po prostu zapomniano. Tak jest na przykład przy dworcu Fabrycznym, gdzie chodnik prowadzący od wschodniego wyjścia (przy postoju taksówek) w kierunku al. Rodziny Scheiblerów pokryty jest błotnistą mazią.

– Jeśli są jeszcze miejsca, które nie zostały po ulewie posprzątane czy uprzątnięte niedokładnie – prosimy o zgłoszenia e-mailem na czystemiasto.uml.lodz.pl albo pod nr tel. 042 638 54 53 lub 
042 638 49 73 – mówi Monika Pawlak z WGK.

Pogoda na poniedziałek:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany