Jak ocenia pan szanse ŁKS na awans do III ligi?
–Scenariusz może być tylko jeden: wiosna, podobnie, jak było jesienią, będzie także nasza. Wiem, że staniemy do tej batalii solidnie przygotowani, co przełoży się automatycznie na wzrost naszego potencjału sportowego. W rundzie jesiennej nie byliśmy ponadto zespołem dobrze z sobą zgranym, co powodowało, że nie zawsze byliśmy w stanie realizować konsekwentnie założenia taktyczne trenera Wojciecha Robaszka.
A co pan powie o nowym nabytku ŁKS Pawle Hajduczku?
– Pozyskanie Hajduczka, nie tylko w mojej opinii, będzie z pewnością wzmocnieniem naszej drużyny. Widać było od pierwszego z nim treningu, jak i w trakcie turnieju halowego Very Sport, że to piłkarz doświadczony, ambicji mu nie brakuje, a i potrafi grać na poziomie wyższym od IV ligi.
Jak przebiegają pańskie studia w Wyższej Szkole Informatyki?
– Radzę sobie nie najgorzej i powinienem, zgodnie z planem, zdobyć tytuł licencjata wychowania fizycznego. A potem mam zamiar kontynuować studia na tym samym kierunku, na Uniwersytecie Łódzkim. Marzy mi się, aby z ŁKS awansować do I ligi i zdobyć równocześnie tytuł magistra wychowania fizycznego. Może w przyszłości zostanę trenerem piłkarskim w moim macierzystym klubie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?