– Czy widziała pani zakaz ruchu w obu kierunkach? Co nam pani zrobiła, szanowna pani? – pytał kobietę - kierowcę zdenerwowany drogowiec. Chwilę wcześniej kobieta wjechała samochodem w świeżo wylany beton! Auto utknęło aż po progi.
Czytaj na kolejnych slajdach
Do tej wyjątkowo niecodziennej sytuacji doszło na ul. Żeromskiego w Sosnowcu. Kierująca toyotą wjechała na remontowane tory tramwajowe wprost na... wylewkę betonową. Samochód utknął w świeżo wylanej betonowej masie.
– Nie macie tu żadnego zakaz ruchu – mówiła właścicielka toyoty do pracowników. Jeden z nich zapytał, którędy przyjechała i dlaczego nie zauważyła zakazu ruchu. – Czy widziała pani zakaz ruchu w obu kierunkach? Co nam pani zrobiła, szanowna pani? – pytał.
Czytaj na kolejnych slajdach
Ostatecznie robotnicy poradzili, by wsiadła do auta.
– Wsteczny i próbować wyjechać. A co zrobić? – podpowiadali robotnicy.
I udało się. Nagranie, które pojawiło się w internecie, wpłynęło również do komendy policji. - Sprawą zajęli się funkcjonariusze, którzy ustalą, czy roboty drogowe były w odpowiedni sposób zabezpieczone i oznakowane. Od tego też zależy, czy kierująca będzie odpowiadała za swój niefortunny wjazd...
Zobacz kolejne slajdy
Czytaj na kolejnych slajdach
