Był schorowany
Przez wiele lat Maniek cieszył się w miarę dobrym zdrowiem, doskwierały mu jedynie nogi i problemy z poruszaniem się.
- Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, żeby postawić Mańka na nogi - opowiada Natalia Łukaszewicz z fundacji Niechciane i Zapomniane. - Kupiliśmy mu specjalny wózek ułatwiający poruszanie się, ale on go nienawidził. Dostawał też kolejne ochraniacze na kolana, żeby jego skóra nie ścierała się na ziemi i kamieniach i żeby było mu wygodniej chodzić.
Lubił towarzystwo
Maniek był bardzo towarzyskim kozłem i chętnie zaprzyjaźniał się z psami. Niestety te kontakty trzeba było ograniczać, bo kozioł bardzo intensywnie pachniał, co przenosiło się na czworonogi. A woń odstraszała potencjalnie chętnych do adopcji. W końcu Maniek zamieszkał z Haliną. To świnka wietnamska, także odebrana opiekunom. Zwierzaki przypadły sobie do gustu i świetnie razem funkcjonowały, porozumiewając się dziwnym, sobie tylko znanym językiem. Czasem wyglądało jakby się przekomarzali, często podkradali sobie warzywa i owoce z misek. Niestety Halina została osierocona. 15-letni Maniuś odszedł we śnie w nocy z soboty na niedzielę (28-29 listoapda).
Bardzo nam przykro, że już Maniusia z nami nie ma, ale cieszę się, że odszedł w spokoju, nie cierpiał - dodaje Natalia Łukaszewicz.
Kozioł Maniek miał 15 lat. Odszedł ze starości. Na kolejnych slajdach pokazujemy Mańka, gdy cieszył się życiem.
Temat aborcji wraca do Sejmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście