Do wypadku doszło na wysokości numeru 174 przed północą. Volkswagen golf, którym kierowała 27-letnia pabianiczanka, roztrzaskał się na drzewie. Samochodem podróżowało jeszcze dwóch pasażerów - 32-letni pabianiczanin i 33-letnia łodzianka. Auto jechało w kierunku centrum Pabianic, gdy nagle 27-latka straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pas zieleni i uderzyła w drzewo.
W rozmowie z policjantami, kietująca twierdziła, że ktoś jej zajechał drogę i próbowała uniknąć wypadku. Policjanci ustalają, czy rzeczywiście tak było. Funkcjonariusze przebadali trzeźwośc kierującej. Okazało się, że miała w organizmie około 1 promil alkoholu. Dodatkowo nie posiadała prawa jazdy.
Wszyscy uczestnicy tego zdareznia trafili do szpitala. Kobiety do pabianickiej kliniki, 32-latek z otwartym złamaniem do szpitala im. Kopernika w Łodzi. Pobrano także próbki krwi kierująceń do szczegółowych badań toksykologicznych.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z WRD KPP w Pabianicach.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak wyglądają nieznani uczestnicy "Rolnik szuka żony". Fani muszą sporo nadrobić...
- Syn Bachledy-Curuś poszedł z ojcem w miasto! Przypomina mamę? | ZDJĘCIA
- Szpak jak ufoludek na Marsie. Narobił zamieszania w Stanach Zjednoczonych [ZDJĘCIA]
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy