Na nabytym terenie zachowały się obiekty, które zostaną wyremontowane i zagospodarowane. Są to: wielka przędzalnia nr 2 Karola Scheiblera z czerwonej cegły typowej dla neogotyku i Łodzi przemysłowej, stojący tuż przy ul. Przędzalnianej dom w stylu dworkowym pierwszego łódzkiego fabrykanta Krystiana Wendischa z 1825 roku - jeden z najstarszych budynków mieszkalnych w Łodzi, dawne ambulatorium, garaże zbudowane na początku PRL i była zakładowa portiernia, która - jako jedyny z tych obiektów - została już odnowiona.
Pomiędzy tymi budynkami mamy rodzaj dziedzińca, który zostanie przekształcony w zielony ryneczek. Na tym się się skończy, bowiem między przędzalnią nr 2 a Jasieniem stanie w szeregu pięć nowych 3-kondygnacyjnych budynków mieszkalnych. Między nimi a szpitalem, w dolinie rzeki Jasień, powstaną spacerowo – rekreacyjne tereny zielone. Inwestorzy nie ukrywają, że aż 90 procent ich przedsięwzięcia zostanie przeznaczone na mieszkania.
W tej sytuacji aż się prosi, aby wreszcie zagospodarować zielone tereny wokół dużego stawu po drugiej stronie ul. Przędzalnianej, w sąsiedztwie ogrodu i zabytkowej willi Edwarda Herbsta. Obecny na konferencji wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik zapewnił nas, że władze miasta mają na uwadze te tereny i zabiegają o zdobycie pieniędzy na ich zagospodarowanie.
Nowe osiedle mieszkaniowe na Księżym Młynie.