Na koszyki wewnątrz sklepu łodzianie też nie mieli co liczyć. Mimo, że wszystkie kasy były czynne, kolejki sięgały regałów z nabiałem. Trzeba było spędzić dobre kilkadziesiąt minut, żeby zapłacić za wybrane zakupy. Kilkanaście metrów osiągnęła kolejka do stoiska mięsno-wędliniarskiego. Osoby, które przyszły do Kauflandu były zmuszone w niej stanąć, bo półki z hermetycznie zapakowanymi artykułami mięsnymi świeciły pustkami.
Łodzianie kupowali produkty na grilla, pieczywo i nabiał, a pracownicy sklepu dokładali produkty w miejscach, gdzie zostały wykupione.
-Rety to tylko jeden dzień bez otwartych sklepów, a ludzie szykują się jak na wojnę. -skwitowała jedna z klientek, która przyszła do Kauflandu po mleko i wodę.
Ogromny tłok panował w dziale warzywno-owocowym, gdzie niektórych produktów zabrakło.
Gdy dochodzili do kas, nie mogli uwierzyć własnym oczom.
-Tutaj kończy się kolejka?- pytali ze zdziwieniem czekających na swoją kolej klientów. Ci bardziej nerwowi rezygnowali z zakupów i opuszczali sklep.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA