Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie wolne dni w Widzewie

(bart)
W akcji boczny pomocnik Kamil Bartos
W akcji boczny pomocnik Kamil Bartos paweł łacheta
Przed występującymi w czwartej lidze piłkarzami Widzewa ostatnie chwile wolnego. Drużyna z Łodzi spotka się bowiem na inauguracyjnych zajęciach w zimowym okresie przygotowawczym już w najbliższy czwartek.

Wiadomo, że na pierwszym treningu nie zobaczymy jeszcze wszystkich nowych graczy, oni powinni pojawiać się w naszym mieście stopniowo. Jeszcze jesienią szkoleniowiec drużyny Marcin Płuska zapewniał, iż wszystko zostanie przygotowane w najdrobniejszych szczegółach. Tak, by należycie ocenić każdego z chętnych do zasilenia zespołu. W Polsce z testami bywa różnie, zobaczymy, czy w Widzewie sobie z tym poradzą.

Już w sobotę kilku widzewiaków może wystąpić w tradycyjnym charytatywnym turnieju halowym w Łowiczu, organizowanym przez będącego kiedyś zagorzałym kibicem łódzkiego klubu Macieja Rybusa. Nie przypuszczamy jednak, by było ich zbyt wielu, Płuska nie będzie chciał ryzykować ich zdrowia. Fani obejrzą więc raczej wielu byłych piłkarzy Widzewa.

Jeśli nic się nie zmieni, to po raz pierwszy mecz sparingowy na otwartym boisku łodzianie rozegrają 16 stycznia. Zmierzą się wówczas ze stworzonym przez kibiców zespołem TMRF Widzew, beniaminkiem klasy A. Drużyna wyjedzie też na kilkudniowe zgrupowanie w okolice Krosna, ale nastąpi to dopiero pod koniec lutego. Ostatnim testem teamu Płuski będzie prawdopodobnie starcie z Unią Skierniewice (12 marca).

Widać, że działacze zadbali o to, żeby zawodnikom niczego nie brakowało (rzecz jasna, jak na realia, panujące w polskiej czwartej lidze).
Czy to przyniesie upragniony efekt, czyli awans do III ligi już po tym sezonie? O tym przekonamy się dopiero za kilka miesięcy. Ale łatwo nie będzie, w końcu dziewięć punktów straty do lidera to sporo...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany