Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osuwisko na cmentarzu w Rudawie. Ekshumowali groby z zagrożonego terenu. Radni wystosowali rezolucję do krakowskiej kurii

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
O zabezpieczenie osuwiska na Cmentarzu Parafialnym w Rudawie zabiegają radni gminy Zabierzów. W tej sprawie wystosowali pismo - rezolucję do Kurii Metropolitalnej w Krakowie oraz Krakowskiej Kapituły Katedralnej. Sprawa nie jest nowa, bo problem z osuwaniem się ziemi na najnowszej części cmentarza w Rudawie pojawił się już przed kilku laty. Z początkiem tego roku osuwisko uaktywniło się. Przenoszono groby z najbardziej zagrożonej strefy.

Na ten moment zakończył się odpowiedni czas na ekshumacje. Można je przeprowadzać od 16 października do 15 kwietnia we wczesnych godzinach rannych.

Część cmentarza na nasypie

Cmentarz jest parafialny i znajduje się na terenie należącym do Parafii pw. Wszystkich Świętych w Rudawie. Jak się okazuje nie jest najlepiej ulokowany. Chociaż to jeden z najstarszych cmentarzy w regionie. Jego najbardziej zagrożona osuwaniem się część była organizowana długo po założeniu cmentarza. Działo się to na przestrzeni kilku lat od 2009 do 2015 roku. Jednak tu popełniono błąd, bo tę część cmentarza ulokowano na nasypie.

- Problemem na tym cmentarzu są wody podziemne. Właśnie te wody, to jest przyczyna osuwania się ziemi. Pierwsze problemy z osuwiskiem pojawiły się w 2019 roku. W ostatnim czasie w zagrożonej strefie znalazło się około 40 grobów. Były przenoszone w inne miejsca cmentarza. Zdecydowana większość tych grobów już została przeniesiona. Wiele z nich przenoszono od początku tego roku w styczniu i w lutym. O ile przenoszenie grobów ziemnych jest mniej problemowe ze względu na znalezienie miejsca na cmentarzu, to przenoszenie grobowców jest i kosztowniejsze, i wymagające więcej o miejsca na pochówek. Jednak każda ekshumacja budzi emocje, przeżycia, zaangażowanie rodzin zmarłych - mówi Marcin Cieślak, sołtys Rudawy.

Radni gminni piszą do kurii

O zabezpieczenie osuwiska, ale i organizowanie miejsca na nowe pochówki zabiegają radni gminy Zabierzów. Dlatego w tej sprawie - jeszcze przed końcem obecnej kadencji - podjęli rezolucję. Zaapelowali do Kurii Metropolitalnej Archidiecezji Krakowskiej oraz do Kapituły Metropolitalnej na Wawelu w Krakowie o podjęcie wszelkich, niezbędnych, efektywnych działań zmierzających do zabezpieczenia terenu Cmentarza Parafialnego w Rudawie.

- Dodatkowym problemem, na który zwraca uwagę Rada Gminy Zabierzów jest fakt, iż teren osuwiska znajduje się w pobliżu dopływu rzeki Rudawa, będącej jednym ze źródeł zaopatrzenia Gminy Miejskiej Kraków w wodę pitną. Z punktu widzenia tutejszego organu stanowiącego, sprawą nadrzędną jest podejmowanie wszelkich inicjatyw, zmierzających do rozwiązania tej wyjątkowej sytuacji. Podjęcie niniejszej rezolucji ma na celu zwrócenie uwagi na powstałe już zniszczenia i zagrożenia, a także stanowi jednoznaczny apel o podjęcie wszelkich niezbędnych działań zmierzających do usunięcia szkód i zabezpieczenia terenu przed dalszą degradacją - czytamy w rezolucji podpisanej przez Henryka Krawczyka, przewodniczącego Rady Gminy Zabierzów.

W poszukiwaniu rozwiązań problemu

- Rozmawiamy z przedstawicielami kurii i proboszczem o możliwości organizowania miejsca pochówków w Rudawie. Chcieliśmy włączyć w to Kapitułę Metropolitalną na Wawelu w Krakowie, bo ma ona w sąsiedztwie cmentarza działkę, która mogłaby być wykorzystana na potrzeby cmentarza, ale pozostaje kwestia zakupu lub przekazania terenu, dogadania się. To musi zrobić strona kościelna. Tam w grę wchodzą również badania, ocena hydrogeologiczna, sprawdzenia stanu terenu. Wiemy, że wszystkim zależy na rozwiązaniu problemu. Jako gmina jesteśmy zainteresowani problemami mieszkańców i deklarujemy pomoc, ale w granicach prawa - mówi przewodniczący Henryk Krawczyk.

O komentarz tej sytuacji próbowaliśmy poprosić ks. proboszcza Andrzeja Badurę, ale nie udało się skontaktować z nim. O informacje w sprawie podjętych działań związanych z osuwiskiem i organizacją cmentarza poprosiliśmy w Kurii Metropolitalnej w Krakowie. Czekamy na odpowiedź.

Koszty ponosi parafia, ale i parafianie

Tymczasem mieszkańcy okolicy, parafianie, osoby, które mają groby członków swoich rodzin na cmentarzu w Rudawie mają żal, że spotkała ich taka sytuacja, że muszą ekshumować swoich najbliższych, a do tego ponosić dodatkowe koszty.

Jak dowiedzieliśmy się, część kosztów ekshumacji i przenoszenia grobów ponosi parafia w Rudawie. Podczas ogłoszeń w minioną niedzielę proboszcz informował, że obecnie ekshumacje na zagrożonej części cmentarza zostały zakończone. Podał też, że na rzecz ekshumacji parafia dotychczas zapłaciła grabarzowi łącznie 55 tys. zł. Wskazał, że to nie koniec kosztów, bo w związku z przeniesieniem każdego grobu parafia płaci 3 000 zł.

Jednak mieszkańcy mówią, że przeniesienie, zwłaszcza grobowców, kosztują ich więcej - mówią o 4 tys. złotych.

Przygotowania terenu do budowy obwodnicy Zabierzowa

Trwa budowa obwodnicy Zabierzowa. Tymczasowo zmieniła się or...

Kto i kiedy powoduje wypadki drogowe w Polsce

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski