Kobieta odmówiła. Jednak po chwili odebrała kolejny telefon. Tym razem dzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Rzekomy funkcjonariusz podał jej swoje imię, nazwisko, jednostkę i numer legitymacji służbowej. Powiedział, że rozpracowuje szajkę oszustów działających metodą na tzw. wnuczka i wie o telefonie od fałszywego siostrzeńca. Poinformował rozmówczynię, że przygotowuje zasadzkę na oszustów, i prosił ją o dyskretną współpracę podczas przekazywania gotówki. Rzekomy funkcjonariusz nakłonił kobietę do podjęcia w banku 35 tys. zł. Poprosił też, aby pieniądze zostawiła w koszu na śmieci. Oszust był tak przekonywający, że dopiero po kilku godzinach kobieta zaczęła podejrzewać, że została oszukana. Wtedy też zadzwoniła na telefon alarmowy policji 997. Po oszuście nie było już jednak śladu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zapendowska nie pokazuje się już publicznie. Jej ostatnie zdjęcie trafiło do sieci
- Kożuchowska z mężem sfotografowani na komunii syna. Wyglądała jak pierwsza dama |FOTO
- Tak Agata Duda wystroiła się na pogrzeb. Wszyscy na nią patrzyli [ZDJĘCIA]
- Pogrzeb Zielińskiego z najwyższymi honorami. Na ceremonii prezydent z żoną