– Nadwozie zdemontowaliśmy, usunęliśmy wszystkie stare i zużyte części, siedzenia, drzwi, szyby, instalacje elektryczne. Zastąpiły je nowe. Wagon zyskał nie tylko inny wygląd, ale i stał się bardziej komfortowy dla pasażerów. Zlikwidowaliśmy trzy stopnie, po których pasażerowie wsiadali do środka, i przerobiliśmy go na niskopodłogowy – mówi Dariusz Domański z Zakładu Techniki.
W kolejce do modernizacji czeka już 13 kolejnych takich starych tramwajów. MPK kupiło je w Niemczech po 200 tys. zł za sztukę. Gruntowna modernizacja jednego kosztuje 1,8 mln zł, podczas gdy na nowy tramwaj, taki jak Pesa, trzeba wydać 6 mln zł.
Pozostałe niemieckie tramwaje zostaną wyremontowane w ciągu trzech lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?