1/2
2/2
Niektórzy na zabieg zapisali się 10 lat temu. Gdy zbliża się wyznaczony termin systematycznie z powodów medycznych, średnio co 2 lata, przekładają go. I tak obecny 54-latek zapisał się na wymianę stawu 10 lat temu. Pierwszy termin zabiegu wyznaczono mu na 2016 r. Od tego czasu już cztery razy prosił lekarzy o jego przełożenie. Kolejny, obecnie 52-latek, zgłosił się na zabieg w 2010 r. Miał być operowany w 2013 r, ale poprosił o odwleczenie jej w czasie. Następnie zrobił to jeszcze 5 razy. Kolejny chory, 47-latek, zapisał się w 2011 r. Operację wyznaczoną na 2015 r. przekładał już dwa razy.